Rosaline Thompson
26 lat —— Palermo, Włochy; Mount Cartier, Kanada —— udany owoc nieudanego małżeństwa; gorący włoski temperament odziedziczony po matce, chłodne spojrzenie i zimne dłonie pamiątką po ojcu —— absolwentka weneckiej Akademii Sztuk Pięknych —— kariera odłożona na później; garażowa artystka —— samotna mama na pełen etat
Specjalnie udaje, że wciąż jeszcze mocno śpi tylko po to, by usłyszeć szeptane do ucha 'mamusiu, pobudka!', i specjalnie kładzie się wcześniej, policzkiem wtulona w blond czuprynę, by po raz kolejny przeczytać przygody 'Alicji w Krainie Czarów', której dialogi zna już na pamięć. Tańczy walc z mopem zmywając rozlany sok pomarańczowy z kuchennej podłogi, a na głos recytuje alfabet i przy pomocy łyżeczek do herbaty tłumaczy, ile się równa dwa dodać dwa. Udaje zmęczoną od razu po starcie wyścigu, dlatego do mety zawsze dobiega jako druga, pozwalając się pocieszyć buziakiem w policzek. Znad kubka gorącej czekolady posyła głupie miny i celowo udaje, że nie ma pojęcia, skąd się wzięły wąsy z bitej śmietany nad jej górną wargą, do czasu aż faktycznie o nich zapomni i dopiero odbicie sklepowej witryny ponownie jej o nich przypomni. Smutki ukrywa w garażu między zapachami farby olejnej i rozpuszczalnika, łzy ociera brudnym pędzlem, a na pełne troski pytanie 'czemu płaczesz, mamusiu?' szybko odpowiada, że to tylko pyłek wpadł jej do oka. Przekleństwa dusi w sobie, gdy się zdenerwuje, a i pięścią w stół czasem też by chętnie uderzyła, jeśli coś się jej nie spodoba, ale przecież nie chce dawać złego przykładu. Zdarza się, że czasami nie zdąży ugryźć się w język i powie dużo więcej, niż powinna, ale przecież każdy ma prawo mieć gorszy dzień. Podobno obrażalska panienka, która mimo to zawsze przeprasza pierwsza. Zawsze pierwsza wybacza, pierwsza daje drugą szansę, ale nigdy pierwsza nie zapomina, a pamięć ma nadzwyczaj dobrą. Mamy już tak mają, rzekomo.
Pani Mama to w stu procentach eksperyment — liczę, że coś z tego wyjdzie! Szukamy dla Rosie najlepszej przyjaciółki, która uparcie będzie próbowała zeswatać ją z okolicznymi przystojniakami, a i jakiegoś odważnego pana też chętnie przygarniemy, co to będzie w stanie okiełznać trzyletniego urwisa w pakiecie z mamusią ♥ A poza tym, jesteśmy otwarte na wszystko! W powiązaniach Pan do przejęcia, jeśli ktoś miałby ochotę!
[Ależ cudowny ten eksperyment! Bardzo mi się podoba, a Rosalie wydaje się być super mamą. Po opisie śmiało wnioskuję, że tak właśnie jest. Mam nadzieję, że uda Ci się rozwinąć jej historię i długo będziesz się z nią bawić. :) Udanej zabawy!^^]
OdpowiedzUsuńChristian Hemingway
Ethan Camber
[Pocieszna jest ta panna. I widać, że ma dobrą więź ze swoją pociechą. Oby tylko ładnie poukładała sobie życie i znalazła szczęście. W mieście singli nie brakuje, więc może nawet uda jej się znaleźć jakiegoś równie sympatycznego Pana. Proponuję szukać samodzielnie, bo to zawsze lepiej. Tymczasem życzę Ci mnóstwa wątków i weny. Nawet zaproponowałabym wspólną grę, ale do wyboru masz: Scotta w związku, Andrew-dupka i młodego Timothy'ego :)
OdpowiedzUsuńPs. Na maila wysyłam Ci wiadomość odnośnie KP.]
Anerww, Scott & Timothy
(Cześć! :) cudowna ta panienka! Mama doskonała i wydaje mi się, że chociaż na twarzy gra uśmiech, nie ma lekko heh. Życzę Ci dużo wątków i niekończącej się weny :) zapraszam do posągowej Miny albo jeśli wolisz do niepohamowanej Meredith- to również młoda mama ;))
OdpowiedzUsuń[Bardzo fajna kobietka. Taka naturalna. Hej! Witam ciepło w progach chłodniejszej Kandy, choć jak na czerwiec to mamy tu aż 12 stopni! I całkiem uroczy ten mały James :) Bawcie się u nad dobrze i jak najdłużej! :)
OdpowiedzUsuńFerran, Cesar & Tilia
[Hej! 😊 Rosaline wydaje się być bardzo ciepłą i uroczą osobą. Bardzo lubię takie postaci :).
OdpowiedzUsuńI ma jeszcze bardziej uroczego synka, który całkowicie mnie kupił. Życzę udanej zabawy i wielu wspaniałych wątków! 😊]
Mattie Sherwood
[Cześć... Rosaline jest cudowna, a ja mam ogromny sentyment do tego imienia :) Bardzo fajna postać i jej historia. Poza tym, wydaje mi się, że z Declanem będą potrafili znaleźć maluteńką, cieniutką nić porozumienia :)]
OdpowiedzUsuńDeclan
[Zobaczyłam, że dodałaś powiązania i ojej, ten maluch jest cudowny. <3 Nie wiem czy dwa kolejne wątki na tym blogu nie sprawią, że umrę w odpisach, których jeszcze nie porobiłam... I raczej skuszę się na jeden. Chociaż na chwilę obecną kompletnie nie mam pomysłu na powiązanie z żadnym z panów, ale jak tylko mi wpadnie do głowy jakiś pomysł to się odezwę. :) ]
OdpowiedzUsuńChristian Hemingway
Ethan Camber
[No cześć... widzę Cię i tutaj! :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że Rosie jest cholernie uroczą postacią i bije od niej straszne ciepło. Gdyby Ashmee nie był przykuty kajdankami przypadkowego małżeństwa, pewnie włączyłby mu się instynkt opiekuńczy! D:
Synka też ma uroczego. Ogólnie cała postać jest naprawdę cudowna i aż chce się ją przytulić i chronić przed złem tego świata. No nie mogę z zachwytu, no.
Oczywiście, gdybyś miała ochotę, zapraszam na wątek do mojego pana, tak odmiennego od wrednego Cassiana ;D
Masy zabawy!]
Ashmee Sanchez
[Nie mogę oderwać wzroku od zdjęcia w karcie postaci. Doskonale odzwierciedla opisywaną przez Ciebie osobę. Historia jest bardzo smutna, ale myślę, że Rosalie w Mount Cartier odnajdzie swoje szczęście.
OdpowiedzUsuńWielu barwnych wątków życzę, i przy okazji zapraszam do Higginsa. ]
Jack Higgins