Pojedynek Mistrzów, etap II

Wydarzenie: Pojedynek Mistrzów
Termin rozpoczęcia: 21.04 (13:30)
Termin zakończenia: 5.05 (13:30)
Status: otwarte dla wszystkich

W poście w kolejności alfabetycznej znajdują się drabble, które biorą udział w konkursie. Zadaniem graczy na drugim etapie konkursu jest ocenienie wszystkich prac poza swoimi do 5.05 do godziny 13:30. Jako, że poziom prac okazał się wysoki i każdy z użytkowników zamieścił piękną treść o dokładnie 100 słowach, dla zróżnicowania wyników zostały dodane dwie nowe kategorie oceny — Poczucie humoru oraz Dodatkowe walory. Użytkownicy, którzy nie brali udziału w pierwszym etapie konkursu wciąż mogą wcielić się w sędziów i pomóc w ocenie. Aby dostać ikonkę za wydarzenie, należy jednak ukończyć oba etapy, dlatego też Ci, którzy nadesłali wcześniej prace powinni podjąć się oceny, aby zostać nagrodzonym. Oceniamy według poniższych kryteriów:

• Oryginalność — 1-5 punktów
• Realizacja tematu — 0 lub 3 punkty
• Połączenie z postacią — 0 lub 2 punkty
• Poczucie humoru — 1-5 punktów
• Dodatkowe walory — 1-5 punktów

+ każdy z uczestników dostaje 5 pkt za dokładnie 100 słów

Oceny zamieszczamy w komentarzu pod postem według wzoru:

Postać: Imię Nazwisko ocenianej postaci
Oryginalność: 1-5 punktów
Realizacja tematu: 0 lub 3 punkty
Połączenie z postacią: 0 lub 2 punkty
Poczucie humoru: 1-5 punktów
Dodatkowe walory: 1-5 punktów

Postać: Imię Nazwisko ocenianej postaci
Oryginalność: 1-5 punktów
Realizacja tematu: 0 lub 3 punkty
Połączenie z postacią: 0 lub 2 punkty
Poczucie humoru: 1-5 punktów
Dodatkowe walory: 1-5 punktów

itd.

☆ DRABBLE ☆

---

Kawa na biurku, dokument w otwarciu i sprawne pisarskie palce zatrzymane tuż nad klawiaturą. Tego mu było trzeba, gdy ze zmęczeniem wpatrzony w arkusz, opierał się uporczywej potrzebie snu. Przynajmniej mógł powiedzieć, że tego dnia wszystko było gotowe i na swoim miejscu. — Skończyłem. — Rozprostowanie nóg po parugodzinnej pracy jeszcze nigdy nie sprawiło mu takiej przyjemności.
— I jak? — entuzjazm Clarissy, podrywającej się z kanapy, budził chęć figlarności.
— Spazmatycznie. Jak w seksie.
— Yy-yhm... ile słów?
— Zero.
— Zero?! Ale mówiłeś, że...
— …skończyłem. Na dziś. Chyba nie uwierzyłaś w seks w procesie twórczym?
Zaśmiał się.
Przed tym jak uderzyła.
Poczucia humoru nie dzielili wspólnie.

Ilość słów: 100
Postać: Andrew Walker

* * *

Zatrzymali się obok tutejszego jeziora. Cesar rozejrzał się chyłkiem po otoczeniu.
— Kiepskie miejsce — pomyślał — ktoś mógłby zauważyć.
Czas naglił, a ona nie miała go za wiele.
Od momentu, kiedy wpadli na siebie przy pomoście nad Roedeark, byli razem dwa dni i jedną noc.
Wtem objął ją dłońmi, przyglądając się powolnym ruchom jej ust. Nie nadużywał słów, wystarczył dotyk. Stali chwile zapatrzeni. Była piękna, choć nieduża. Wiedział, czego chciała.
— Co robić? — Myśli uderzały w jego głowę ze zdwojoną siłą, a ona patrzyła błagalnie złotymi tęczówkami.
Nagły szmer przeciął otaczającą ich ciszę.
— Podaj tasak, synu — usłyszał poweselały ton ojca. — Będzie na kolacje.

Ilość słów: 100
Postać: Cesar Calderon

* * *

Ekran komputera wyświetlał reklamę, „Modyfikacja pamięci. Zamień przykre wspomnienia na te przyjemne”. Luke z wyraźnym zdziwieniem spoglądał na monitor. — Zastanawiasz się nad czymś głupim? Co się znowu stało?
— Nie układa nam się — odpowiedział Ferran. — Robię, co mogę, ale ciągle słyszę, że jej nie szanuję, nie zwracam na nią uwagi, łamię zasady. Ci, którzy poznali naszą historię też tak mówią. Dzięki temu — spojrzał na reklamę — będę miał fałszywe wspomnienie, że wspólnymi siłami doszliśmy do porozumienia.
Luke zerknął na niego z politowaniem.
— Ferran, zamiast użalać się nad sobą i szukać dziury w całym, po prostu się jej naucz. To tylko struktura autopilota.

Ilość słów: 100
Postać: Ferran Kayser

* * *

Leży na stole martwy trup
i uśmiecha się zadziornie,
słyszy wokoło radosny tup,
kobiety, co nosi spodnie.
Brunetka podnosi ostry nóż
i przykłada mu go do ciała,
mówi po cichu do pana tchórz,
nie szczędząc mu docinania.
„Jest pan czy nie jest pan faja?”
spytała się go retorycznie
„Jak mógł się pan bać małego jaja
które sam pan opuścił tylko teoretycznie?”
Śmiała się z niego żarliwie,
a ten jedynie przytakiwał,
rzucając nagle półgębkiem „Tyś zołza” zjadliwie,
choć dobrze wiedział, że skitrał.
Bo jak tylko zobaczył,
że jajo zaczyna się ruszać,
uciekł i do wody wskoczył,
zapominając, że nie umie pływać.

Ilość słów: 100
Postać: Kathryn Paris

* * *

Było pochmurno. Zbolały od męki dzisiejszego dnia, wszedł do pomieszczenia z nisko opuszczoną głową. Przygarbiony grzbiet ciągnął ku dołowi, a zesztywniałe nie bez powodu ręce, wsunięte w kieszenie spodni, uwydatniały przygnębiającą, grobową atmosferę. Soczyste krople, zastygłe na policzkach, szkliły się na skórze jak krokodyle łzy, a on… spoglądał na nią miną zbitego psa.
— Coś się stało?! — zaniepokojona postawą chłopaka, Kat traciła wrodzony sobie spokój, niemal natychmiastowo materializując się obok ciała Scotta, by w troskliwym, ciepłym geście objąć go w ramionach.
Milczenie stanęło kością w gardle.
— ...zaczęło padać — przyznał w końcu udręczonym głosem pięciolatka.
Zaśmiała się.
— Chodź, dziecino. Zrobię Ci herbaty.

Ilość słów: 100
Postać: Scott Finlay

* * *

Prawie jak zawsze podśpiewywała pod nosem podczas porannej toalety. Prawie jak nigdy krzątała się po małej łazience, czekając na upłynięcie niezbędnych trzydziestu minut. Prawie jak zwykle rozmyślała nad domowym menu. To miał być zwykły dzień spędzony z każdym bratem i bratankiem jakiego się dorobiła. Najzwyklejszy dzień z Candoverami…
… ale to nigdy nie mogło się przecież udać.
— Który. To. Zrobił?! — podniosła głos, gdy tylko weszła do salonu. I była wściekła. I było to widać na jej włosach, które zamiast słonecznego blondu miały różowawe coś.
— Landlinka! — Najmłodszy Jack krzyczał z radości. Reszta? Zawtórowała mu głośnym śmiechem i spektakularną ucieczką z domu.

Ilość słów: 100
Postać: Solane Candover

* * *

Nikogo w Mount Cartier nie dziwił widok niebezpiecznych zwierząt. Ba! Każdy mieszkaniec był doskonale zaznajomiony z postępowaniem w przypadku natrafienia na jakieś. Jedno jednak przerażało bardziej niż inne. Siało grozę i postrach. Nikt nie miał ochoty stanąć na jego drodze, ale to właśnie spotkało Theo. Siedząc przed domem napotkał jego wzrok. Te lśniące gniewem ślepia rzucające wyzwanie, które Black postanowił szaleńczo podjąć. I tak patrzyli na siebie, walcząc o dominację, a należy wiedzieć, że żaden nie chciał przegrać. Tu był tylko jeden samiec alfa i tym razem został nim Theo, zaś Burek, uroczy Spitz miniaturowy sąsiadki, wycofał się do budy.

Ilość słów: 100
Postać: Theodor Black

* * *

— Za górami, za lasami, za mouncartierowskimi śniegami, żył sobie pewien futrzak. Nazywał się Puszek. Puszek-Okruszek, jak mówiła matka. Puszek-Śmierdziuszek, jak wołała swatka. Kobiecina stara, co męża nie miała, ale innych zawzięcie swatała. Puszka też chciała. Ale on biedny i śnięty, cuchnął na kilometr kawaler niewzięty. I cóż tu począć?!, krzyczała staruszka w niedoli. Przecież tego odoru nikt mądry nie przeboli! Więc dostał przygłupią, co nosa czułego nie miała. Oślicą się zwała. Uparcie za pewnik pachnącą aurę męża i dzieci brała… Koniec.
— Ale Timmy, miał być morał!
— A nie ma?! Bierz idiotkę, młody brachu, to nie najesz się przed samotnością strachu!

Ilość słów: 100
Postać: Timothy Wheeler

☆ WYNIKI ☆

---

Na wstępie ogromnie dziękujemy wszystkim za udział w zabawie, również Ericowi, który pomimo braku swojego drabble zaangażował się i obiektywnie ocenił prace uczestników. Po podliczeniu wszystkich punktów, łącznie z tymi za długość drabble, Wasze wyniki prezentują się następująco:

Andrew Walker: 5 + 16 + 15 + 17 + 16 + 16 = 85
Cesar Calderon: 5 + 19 + 18 + 19 + 18 + 18 = 97
Ferran Kayser: 5 + 15 + 20 + 17 + 19 + 17 = 93
Kathryn Paris: 5 + 19 + 20 + 19 + 19 + 20 = 102
Scott Finlay: 5 + 18 + 18 + 17 + 17 + 18 = 93
Solane Candover: 5 + 18 + 18 + 18 + 17 + 17 = 93
Theodor Black: 5 + 16 + 17 + 17 + 17 + 18 = 90
Timothy Wheeler: 5 + 20 + 20 + 19 + 19 + 20 = 103

Na podium znaleźli się:
I MIEJSCE — Timothy Wheeler (103 punkty)
II MIEJSCE — Kathryn Paris (102 punkty)
III MIEJSCE — Cesar Calderon (97 punktów)

Gratulacje dla wszystkich uczestników Pojedynku!