→ Kiepsko sypia. Mimo pewności, że przeprowadzka była dobrą decyzją, wciąż męczą ją wyrzuty sumienia. Ma wrażenie, że porzuciła rodziców w potrzebie i nie potrafi sobie tego wybaczyć.→ Cieleśnie jest tak krucha, jak na to wygląda, Często choruje, łatwo nabija siniaki i właściwie nie wie, czym jest ciężka, fizyczna praca. To jednak w ogóle jej nie zniechęca, ma ogromne chęci do nauki, pokorę wobec rdzennych mieszkańców miasteczka i nie boi się rozsądnego wysiłku: w końcu ciąża to nie choroba.→ Jako dziecko zawsze marzyła o psie, właściwie marzy o nim do dziś, niestety do tej pory nie było jej dane spełnić tego pragnienia.→ Jak przystało na niewiastę w drugim miesiącu ciąży walczy z mdłościami, nieustającą sennością i wahaniami nastrojów. Stara się jednak mieć to pod kontrolą.→ Mimo, że myśl o byciu matką bardzo ją cieszy i ekscytuje, równie mocno ją przeraża i dlatego wbrew namowom dziadków nie wykonała jeszcze żadnych niezbędnych badań.→ Miłośniczka herbat wszelakich, powieści romantycznych, cynamonu i grubych, ciepłych swetrów.→ Nie jest najlepszym kierowcą, nic nie zestresowało jej w życiu tak, jak przeprawa drogą z Churchill do Mount Cartier.
Coś tu się pewnie jeszcze pojawi, kiedy sama lepiej poznam tę panią. (:
Brak komentarzy
Prześlij komentarz