A kiedy śnieg przestanie prószyć, to Monty na spacer ruszy.

Blog zawieszony

Po przeprowadzeniu ankiety większością głosów wygrała opcja zawieszenia bloga. Oznacza to, że autorzy mają możliwość dalszej gry i zapisów, ale administracja — za wyjątkiem wysyłania zaproszeń i wpisywania do listy bohaterów — nie będzie angażować się w życie bloga. Z tego samego powodu zakładka Organizacyjnie na czas zawieszenia bloga zostaje usunięta. Raz jeszcze dziękujemy za Waszą obecność i życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze.

nie istnieję & latessa

Kalendarz

16/02/14 Otwarcie
16/02/14 Nowy mod
22/02/14 Wydarzenie: Burza Śnieżna – link
24/02/14 Odejście moda
26/02/14 Nowy mod
19/04/14 Wydarzenie: Mecz Hokeja – link
02/07/14 Nowy szablon
07/07/14 Wydarzenie: Kto zabił? – link
20/07/14 Odejście moda
23/07/14 Nowy mod
29/08/14 Zamknięcie
24/12/15 Reaktywacja
25/12/15 Nowy admin
28/12/15 Wydarzenie: Kolacja wigilijna – link
29/06/15 Nowy nagłówek
09/10/16 Wydarzenie: Deszcz i wichura - link
28/11/16 Nowy nagłówek
10/12/16 Wydarzenie: Uratuj święta! - link
04/01/17 Wydarzenie: Psi zaprzęg - link
28/01/17 Wydarzenie: Słodka Walentynka - link
04/02/17 Nowy szablon
27/03/17 Wydarzenie: Mount-ipedia - link
21/04/17 Wydarzenie: Pojedynek Mistrzów, etap I - link
01/05/17 Wydarzenie: Pojedynek Mistrzów, etap II - link
02/05/17 Nowy nagłówek
17/09/17 Wydarzenie: Spływ kajakowy - link
02/02/17 Nowy szablon
14/02/17 Wydarzenie: Poczta walentynkowa - link
07/07/18 Zawieszenie

Relationships are where we take our recovery on the road

POSTACIE DO PRZEĘCIA

A journey is best measured in friends, rather than miles

 Ruby  Amelia Storm
KUZYNKA - 32 LATA - LISTOWNA PRZYJACIÓŁKA - PODRÓŻNICZKA

Zawsze błyskotliwa i spostrzegawcza. Przyciąga spojrzenia i nie tylko, bo poświęconą jej uwagę potrafi skupić na sobie przez bardzo długo. Taka już jest. Cholernie inteligentna i niezwykle interesująca. Kobieta, która nie może usiedzieć w miejscu. Od dzieciaka zwiedzała z matką świat i tak jej zostało. Tylko od czasu do czasu wraca do Mount Cartier w odwiedziny do ukochanej Mels, która przecież jest jej bratnią duszą. Zawsze były dla siebie jak siostry, a nawet więcej. Wszystko razem, równo, ramię w ramię. Chociaż to o względy Ruby starali się chłopcy, chociaż to ona miała odwagę sięgnąć po ich wspólne marzenia, chociaż to ona była gotowa nocą wyć do księżyca z wilkami i wymykać się do lasu. Tylko że Ruby urodziła się w mieście, w betonowej dżungli. Jakim więc cudem to ona, a nie Martha, zdaje się być wychowana przez wilki?
Jesteś moim oknem na świat.  


You are next to me but I am alone
William "Bill" Jones
PAPA - 56 LAT - JEDYNY RODZIC - PRZEBIEGŁY BIZNESMEN

Wiecznie nieobecny. Wiecznie poza miasteczkiem. Szarmancki i przymilny, gdy trzeba. Dosadny i bezpośredni, gdy może. Nawet uśmiech musi się mu opłacać, bo przecież wszystko ma swoją cenę. Nawet głupi romans. Stąd właśnie wzięła się Mels. Wpadka, niechciane dziecko, skaza na honorze. Jedynym słusznym rozwiązaniem wydawało się wtedy przygarniecie jej i nadanie własnego nazwiska. Bo Bill Jones jest słownym człowiekiem, który nie może pozwolić sobie na niechlubne sekrety. Zbyt wiele osób mogłoby e wykorzystać przeciwko niemu. No a w Mount Cartier plotki roznoszą się tak szybko... Nie byłby w stanie wyprzeć się dzieciaka. Dlatego zgrywa kochającego ojca, dlatego czasem na siłę spędza czas z córką, która nauczyła się samodzielności. I tylko czasami dociera do niego, że chyba stracił szansę na coś niesamowitego.
Chciałabym cię poznać.





w budowie

Brak komentarzy

Prześlij komentarz