† 22 LATA | KELNERKA | MOUNT CARTIER
Poznali się w najzwyklejszy sposób. Dojeżdżających dzieciaków do szkoły w Churchill było niewiele. Podczas przedstawienia, w którym Jessie grała telewizor, ośmioletni wtedy Max zrozumiał, że się zakochał. Lata mijały, uczucia się zmieniały, tak jak i młodzież. Z brzydkiej blondynki z aparatem na zębach wyrosła śliczna młoda dziewczyna, obok której w autobusie chcieli siadać wszyscy. Na początku liceum Jessie spotykała się już z pewnym chłopakiem, ale czasami zdarzają się ludzie dążący do celu po trupach. I właśnie takim kimś był Max. Zdobył serce córki właściciela antykwariatu i niedługo po zakończeniu szkoły wzięli ślub. Nie poszli do college'u jak większość rówieśników, chcąc wieść spokojne życie w Mount Cartier. Później pojawiła się jeszcze Lizzie. Można by powiedzieć, że małżeństwo idealne. Jednak nic nie trwa wiecznie.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz